Tylko pozazdrościć.

Wchodzimy w czas, gdy zastanawiamy się częściej, co jest po drugiej stronie, gdzie są nasi bliscy, których groby odwiedzamy i jaki ma sens nasza egzystencja. Trzeba przyznać, że ludzie głęboko wierzący są w najlepszej sytuacji, co nam przypomina dziś św. Paweł piszący do swych przyjaciół Filipian:” Dla mnie bowiem żyć – to Chrystus, a umrzeć – to zysk. Jeśli zaś żyć w ciele – to dla mnie owocna praca, cóż mam wybrać? Nie umiem powiedzieć. Z dwóch stron doznaję nalegania: pragnę odejść, a być z Chrystusem, bo to o wiele lepsze; pozostawać zaś w ciele – to bardziej konieczne ze względu na was.” (Flp 1, 18b-26) Tylko pozazdrościć.

Wykres 1

Przez dwa lata żyjemy w świecie, w którym nie jesteśmy niczego pewni, dlatego warto trzymać się faktów.  GUS podaje zgony w podziale na tygodnie, których jest w każdym roku niespełna 53, widzimy je na osi poziomej wykresów. Czerwona linia pokazuje obecny rok. Po przeszło 200 000 zgonów ponadnormatywnych w latach ubiegłych spodziewałem się, że zejdziemy znacznie poniżej średniej zakładając, że nadmiar zgonów 2020/21 dotyczył ludzi, którym i tak „niewiele już zostało” i w kolejnym roku nadejdzie „deficyt zgonów”. Niestety tak nie jest, nawet w okresie letnim 2022 liczby zgonów są powyżej typowej średniej wieloletniej. Przypominam, że dla około 90% ponadnormatywnych zgonów w latach ubiegłych główną przyczyną nie był znany wirus.

Pamiętajmy w tych dniach o tych wszystkich, którzy odeszli często w samotności, bez najbliższych przy łóżku.

Raport o małym wpływie znanego wirusa na wzrost zgonów tu: https://pawelklimczewski.pl/2022/02/09/nie-bylo-fali-pierwszej-nie-bylo-drugiej-nie-bylo-zadnej-fali/

Paweł Klimczewski

Jeśli uważasz moje analizy i publikacje za pożyteczne możesz mnie wesprzeć dowolną kwotą na konto:

mBank : 87 1140 2017 0000 4002 1094 2334

Paweł Klimczewski, tytułem: wpłata

Dziękuję ze wsparcie niezależności mediów w Polsce.