Znamy powód zmian kursów walut! Amerykańscy naukowcy odkryli jak przenieść się w przyszłość.

Europa i USA to dwie potężne siły, które rywalizują ze sobą od wieków. Aby zobaczyć dobrze pole bitwy trzeba wejść na wysokie wzgórze. Perspektywa 20 lat daje dopiero odpowiedni obraz, aby zrozumieć, co się dzieje. Od ponad 20 lat Europa emituje swoją walutę, która do kryzysu 2008 nabierała wartości jednak ostatnie kilkanaście lat to spadek jej wartości do dolara. Drugi wykres pokazuje ile złota możemy kupić za daną walutę. W tej samej perspektywie widzimy, że papier stracił w tym czasie 80% wartości. O ile w Europie złoto nie jest powszechnie używane do oszczędzania to w Azji setki milionów ludzi trzyma pod materacem swoje rezerwy w postaci złotych monet, bransolet itp.  Tak, biedni ludzie odkładają na posagi swych córek fizyczne złoto! Tylko w Indiach kobiety mają w swych kuferkach 11% światowego złota, Chiny to jeszcze większy rynek.

Hinduska kobieta.

Potęga papierowych walut z dnia na dzień traci swą siłę. USA nie są już w stanie zmuszać całego świata, by używały do handlu tylko dolarów. Kraje Azjatyckie, Brazylia, kraje Indochin coraz częściej rozliczają się w swych walutach. Podobnie jest z ropą, po II Wojnie Światowej ropy „nie było”, teraz nowe złoża są odkrywane wszędzie a państwa OPEC grają przeciw USA. Jeśli Europa zacznie grać z Azją to czerwony trend z pierwszego wykresu odwróci się na dłużej. Jeśli przyjmie warunku USA to chwilowy spadek wartości dolara okaże się tylko korektą po zbyt silnym wzroście w 2022 roku. Przyszłości nie zna nikt poza amerykańskimi naukowcami: w tajnym laboratorium ustalono, że aby poznać przyszłość wystarczy poczekać. Jak pomyśleli, tak zrobili: w obliczu wielkiej inflacji ogłoszono wzrost stóp procentowych, aż do zduszenia inflacji. Świat się rzucił na obligacje USA, ekonomiści czekali i zaledwie w  dzień po wyborach doczekali się do przyszłości: okazało się, że inflacja spada. Czyli koniec z podwyższaniem stóp, zmiana trendu!

Wykres 1

Euro zyskuje, ale przy wysokich kosztach produkcji w Europie zahamuje to eksport, i tak źle i tak
niedobrze. Żeby dyktować warunki trzeba mieć lotniskowce, „kolektywny zachód” to puste hasło, istnieje tylko system zależności wasalnych i tak na to patrzmy. Europa potrzebuje rosnących demograficznie, zasobnych w rezerwy rynków Azji, ale otwarta wymiana to wzrost znaczenia azjatyckiego kapitału w Europie. Oni pracowali przez  ostatnie 50 lat, gdy w Europie karierę robił socjal. Włączyła mi się czerwona lampka , gdy kilka lat temu w Skandynawii pastor został skazany prawomocnie za odczytanie słów św. Pawła, że „Kto nie chce pracować, niech też nie je.” Czas się obudzić.

Wykres 2
Epokowe odkrycie

Paweł Klimczewski

Jeśli uważasz moje analizy i publikacje za pożyteczne możesz mnie wesprzeć dowolną kwotą na konto:

mBank : 87 1140 2017 0000 4002 1094 2334

Paweł Klimczewski, tytułem: wpłata

Dziękuję ze wsparcie niezależności mediów w Polsce.