Od trzech lat dość dużo dowiedziałem się o śmiertelności w Polsce. Od wielu, wielu lat, przyglądam się Słońcu. Już kiedyś napisałem, że istnieje silna korelacja ujemna pomiędzy 11- letnimi cyklami aktywności słonecznej a liczbą zgonów. Korelacja to tylko liczba i jeśli jest duża dodatnia to znaczy, że jeśli zjawisko x rośnie to zjawisko y też rośnie, jeśli jest ujemna to wzrost x obserwujemy przy spadku y, a jeśli korelacja jest bliska zera to znaczy, że zmiany są losowe. Współczynnik korelacji ma wiele wad. Pierwszy wykres pokazuje wystandaryzowane oba przebiegi w latach 2000-2019, podziałka w tygodniach. Widzimy „gołym okiem”, że gdy Słonce słabnie w swych 11- letnich cyklach zgony rosną. Są to głównie zimowe zgony sezonowe, ale gołym okiem nie dostrzeżemy odchyleń letnich.

Spróbujmy zrobić coś innego. Poszukajmy w „niebieskich” zgonach cykli i ich amplitud. Jest takie prawo, że każdy przebieg w czasie możemy rozłożyć na skończoną liczbę sinusoid składowych. W żółtej ramce mamy to ćwiczenie: Odbieramy sygnał fioletowy, poddajemy go analizie transformatą Fouriera i dostajemy dwie pary liczb widoczne na zielonym wykresie: pierwsza pika to sygnał sinusoidalny o częstotliwości 50Hz i amplitudzie 0,75; drugi sygnał to sinusoida 120Hz i amplitudzie 1. Zrobione! Mając te dane bez problemu rysujemy sobie dwie sinusoidy, czerwoną i niebieską. Obiecuję, że jeśli pomieszacie (zsumujecie) te dwa sygnały otrzymacie właśnie fioletowy przebieg, który dostaliśmy do analizy. Czyli skomplikowany szum rozłożyliśmy na składowe, idealne sinusoidy.

Zrobiłem to samo z danymi o zgonach, wynik na trzecim wykresie. Oczywiście dominuje pik w okolicy jednego roku, bo to zmienność sezonowa od zimy do zimy. Drugi pik to cykl 10- letni z amplitudą 8 razy mniejsza niż cykl roczny. Mamy dane tylko z 20 lat i to są niecałe 2 cykle słoneczne, które miały wtedy bliżej 10 lat niż 11. De facto one się wahają od 9 do 12 lat.

Wiadomo od dawna, że poza energią słoneczną na Ziemię dociera zabójcze promieniowanie kosmiczne. Jest ono szkodliwe dla zdrowia a chroni nas przed nią atmosfera, a głównie jonosfera. Jonosfera jest odpowiedzią na aktywność Słońca, czyli im Słońce aktywniejsze tym tarcza wokół Ziemi grubsza.
Znamy doskonale wpływ zimy na śmiertelność jest ona bardzo duża. Przy średniej tygodniowej na poziomie 8 000 zgonów, w dobrym roku latem mamy ok. 6 000 a zimą 10 000 i więcej w tych gorszych latach. Czyli w stosunku do lata mamy skoki o 4 000 czyli jak 4 000/6 000, to jest o 66.7% więcej, sporo. Długi cykl zgonów 10- (11-) letni, kojarzony z zanikiem tarczy przeciw promieniowaniu kosmicznemu ma ośmiokrotnie mniejszy wpływ, co daje 8.3% przyrostu w zgonów w latach słabej aktywności Słońca. Akurat, aby zrobić jakiś medyczny stan wyjątkowy !
Do analizy transformatą Fouriera musimy użyć liczb zespolonych, czyli rzeczywistych i urojonych. Pisałem co to takiego tu: https://pawelklimczewski.pl/2023/02/19/ujemna-powierzchnia-pola-zagadka-godna-sfinksa/
Paweł Klimczewski
Jeśli uważasz moje analizy i publikacje za pożyteczne możesz mnie wesprzeć dowolną kwotą na konto:
mBank : 87 1140 2017 0000 4002 1094 2334
Paweł Klimczewski, tytułem: wpłata
Dziękuję ze wsparcie niezależności mediów w Polsce.