Złoto, czyli antydolar jest dziś miarą niepewności.

Kilka banków w USA złapało zadyszkę, Saudowie wycofują się ze szwajcarskich banków, konsolidacja polityczna w Azji i mamy rajd na złocie większy niż w chwili rozpoczęcia wojny. No i jeszcze ten super dron utopiony w Morzu Czarnym.

Cena uncji złota w dolarach

Ten wykres pokazuje też, że kłopoty zachodniego systemu finansowemu  zaczęły się w roku 2018 a globalna akcja z roku 2020 była zasłoną dymną, zakrywającą to, co było nieuniknione za zasłoną lockdownów.

Złoto nazywane przez finansistów trafnie antydolarem drożeje, gdy rynki nie widzą szans na zarobek na giełdach, czyli de facto w przemyśle i kupują złoto, aby przetrwać ciężkie czasy. Barierą psychologiczną jest 2000 USD za uncję, to jest 67% więcej niż 5 lat temu. Czy to chwilowa panika, czy dłuższy trend, nie wie nikt. Nie jest rozsądnie kupować po wzrostach, kupuje się po spadkach. W takiej chwili jak dziś kupują miliony spanikowanych drobnych inwestorów. Na takich falach żerują grube ryby. Inna sytuacja, gdy jeszcze większe ryby sprzedają duże ilości rezerw. Na rynek trafiają wtedy dziesiątki lub setki ton.

Rezerwy złota w tonach

Jak widać na wykresie USA oficjalnie trzymają w skarbcach ponad 8000 ton.  Mając coraz większe wydatki mogą albo drukować dolary, wtedy ich wartość spada,  albo sprzedawać złoto, co robią niechętnie. Mając  polityczną siłę mogą też zmienić kierunki przepływów surowców, co właśnie obserwujemy. USA od dekady są eksporterem ropy i gazu, w obliczu recesji prognozy zużycia tych surowców spadają, deficyt potęgi rośnie.

Mamy właśnie Idy Marcowe, to zawsze w polityce gorący okres. Warto śledzić ten wykres.

Polecam mój tekst o tym jak ludzie w Azji są niewrażliwi na inflacji dzięki drobnym inwestycją w złoto. https://pawelklimczewski.pl/2022/06/26/papierowe-zloto-i-zlota-wolnosc/

Paweł Klimczewski

Jeśli uważasz moje analizy i publikacje za pożyteczne możesz mnie wesprzeć dowolną kwotą na konto:

mBank : 87 1140 2017 0000 4002 1094 2334

Paweł Klimczewski, tytułem: wpłata

Dziękuję ze wsparcie niezależności mediów w Polsce.