Tajemnica liczby Pi odkryta na urlopie w antycznej Grecji!

Dziś opowieść jak z kina, z serii przygód Indiana Jones`a, ale zupełnie prawdziwa.

Wyprawa samochodem do Grecji na początku kwietnia, puste autostrady, długie godziny jazdy 200 km/h. Po jednym noclegu na Węgrzech w drugą noc byliśmy daleko na Peloponezie w okolicy murów Cyklopowych. Nasz gospodarz Nikos miał duży sad pomarańczowy i był pasjonatem starożytnych cywilizacji. Był emerytowanym marynarzem i godzinami opowiadał swoje przygody. Pewnego dnia pokazał mi coś wyjątkowego, zdradził mi zagadkę liczby Pi. Był przekonany, że przekona mnie do mistyki liczb, numerologii itp. Był rozczarowany,  gdy powiedziałem mu jak to widzę, ale do rzeczy.

Zapiski z podróży.

Grecy nie mieli osobnego systemu znaków dla liczb, nie używali cyfr, używali kolejnych znaków swego alfabetu: alfa to 1, beta to 2, gamma to 3, itd. Załączam tabelkę do 800. Z powodów religijnych nie zapisywali liczby 6 unikali jej jak ognia jako symbolu zła, stąd trzy szóstki są symbolem sił najciemniejszych. Pewnie nie kupowali 6 jajek tylko 5 albo 7. Na liście też nie ma 90 i 900, ale nie wiem dlaczego.

Wehikuł czasu produkcji japońskiej.

Z geometrii wiemy, że jeśli opasamy sznurkiem szklankę to tego sznurka będzie 3,14 razy więcej niż średnica szklanki, to liczba Pi, proste. Średnica, czyli punkty przeciwległe, jak mówimy diametralnie odległe punkty na okręgu łączy odcinek D, to średnica, diametros po grecku. Obwód koła to droga po brzegu koła, mamy w tym wyrażeniu takie słowa jak peryferios i coś na K co w brzmieniu przypomina polskie koło. Nie ma w tym nic dziwnego, używamy wielu słów pochodzenia greckiego a wiele ma wspólny praindoeuropejski korzeń, np. hinduska veda, to wiedza.

Jest tu coś zupełnie innego, co zmusza do refleksji. Wzór na liczbę pi to iloraz obwodu koła do jego średnicy, żeby to wyliczyć musimy zrobić pomiary. My musimy mierzyć, ale nie Starożytni Grecy. Jesteśmy na klasówce z matematyki w starożytnej Grecji, zadanie:  oblicz liczbę Pi. Robimy kreskę ułamkową, u góry po grecku piszemy „obwód koła”  pod kreską „średnica”, sumujemy liczby reprezentowane przez poszczególne litery, wychodzi nam ułamek 2294/ 730 dzielimy i wychodzi 3,14! Piękne! Czary?

Przepis na liczbę Pi.

Matematycy i astronomowie to była grupa ludzi z warstwy „kapłańskiej”, nauczyciele pilnujący kalendarza i świąt, składania ofiar, wróżenia z  wnętrzności itp. Ci ludzie mieli dominujący wpływ na sposób myślenia mas, jak media dziś. Chełpili się ponad przeciętną wiedzą, często „tajemną”.  Byli to na pewno ludzie sprytni i inteligentni, używali swego tajnego języka jak dziś np. prawnicy czy lekarze. Mieli też swobodę w wprowadzeniu nowych pojęć do języka, jak media dziś, patrz potworek „dezinflacja”.

Numeryka grecka.

Aby uzyskać magiczny efekt do obliczania liczby Pi wystarczy stworzyć słowa takie jak diametros, czy periferios i powiedzeń, że tak od teraz w geometrii się mówi.  Innym rozwiązaniem jest ułożenie alfabetu w takiej kolejności, aby powyższy przykład działał.  Podróże kształcą!

Paweł Klimczewski

Jeśli uważasz moje analizy i publikacje za pożyteczne możesz mnie wesprzeć dowolną kwotą na konto:

mBank : 87 1140 2017 0000 4002 1094 2334

Paweł Klimczewski, tytułem: wpłata

Dziękuję ze wsparcie niezależności mediów w Polsce.