Słoneczny wiatr wieje delikatnie.

Już miesiąc jak Słońce świeci prostopadle na oceany po naszej stronie równika, zobaczmy jakie są skutki.

Od kwietnia 1964 fiński Uniwersytet w Oulu prowadzi pomiar promieniowania kosmicznego, promieniowanie to efekt różnych kosmicznych katastrof, eksplozji gwiazd itp. Słońce jest naszą najbliższą gwiazdą i tworzy z Ziemią wyjątkowy układ. Wysyła w Kosmos olbrzymie ilości protonów, jąder atomów wodoru nazywanych „słonecznym wiatrem”. Kosmos jest niby pusty, ale pełno w nim różnych rzeczy. Ilość i prędkość tych cząstek jest na tyle duża, że istnieją realistyczne projekty, aby użyć tego wiatru do napędzania kosmicznych żaglowców. Trzeba rozwinąć  coś na kształt gigantycznego spadochronu, w który będą uderzały biliony protonów lecących od Słońca, taki pojazd będzie ciągle przyspieszał i to zupełnie za darmo. O ile jego początkowa prędkość będzie znikoma to po latach dzięki stałemu przyspieszaniu może być ogromna. Jest to dobry pomysł na podróże do innych gwiazd, ale wróćmy na Ziemię.

Wiatr słoneczny i pole magnetyczne Ziemi.

Ziemia ma pole magnetyczne pochodzące z metalicznego jądra planety, taki wielki magnes w samym środku. Lecące protony to de facto prąd elektryczny. Ładunki elektryczne w polu magnetycznym zakrzywiają swój tor lotu zgrabnie omijając Ziemię wokół naszej planety. Ponad atmosferą rozciągająca się warstwa naładowanych elektrycznie cząstek to jonosfera,  płaszcz aktywnie chroniący nas nie tylko przed słonecznym wiatrem, ale i przed groźnym promieniowaniem kosmicznym.

Pomiar promieniowania kosmicznego na Ziemi.

Gdy Słońce w swych cyklach obniża swą aktywność, jonosfera staje się cieńsza i do Ziemi dociera więcej promieniowania z Kosmosu. Widzimy to na wykresie jak od 1991 roku cykliczne dawki promieniowania są coraz wyższe. Poprzez skomplikowany mechanizm fizykochemiczny skutkiem tego jest więcej chmur niskich, które nie dopuszczają energii słonecznej do Ziemi. Na mapce widać wyraźnie, że rok temu Słońce grzejące najbardziej o tej porze okolice równika ma zaległości.

Temperatura pow. oceanów, 21 kwiecień 2022/2023

Oceany są wyraźnie chłodniejsze na powierzchni. Do tego mamy wokół bieguna rekordowe ilości śniegu, którego nie widać na tej mapce, ale na kolejnej.

Śnieg/lód 20 kwietnia 2023

Widać mniej lodu arktycznego wokół Nowej Ziemi na wschód od Finlandii,. Często w mediach pokazuje się takie lokalne zjawiska przekładając je na globalny stan planety. Tymczasem widzicie, że jest inaczej. Wszystko, co wiemy na podstawie 300 lat obserwacji Słońca wskazuje, że jesteśmy w dołku długiego, 100-letniego cyklu Słońca, który niweluje skutki wzrostu cyklu 11-letniego, na jaki wspina się Słońce obecnie. Więcej o tych cyklach tutaj: slonce-rzadzi-swiatem-ale-w-najblizszej-dekadzie-udaje-sie-na-drzemke

Paweł Klimczewski

Jeśli uważasz moje analizy i publikacje za pożyteczne możesz mnie wesprzeć dowolną kwotą na konto:

mBank : 87 1140 2017 0000 4002 1094 2334

Paweł Klimczewski, tytułem: wpłata

Dziękuję ze wsparcie niezależności mediów w Polsce.