Poranek nie pozostawia złudzeń.
Biały, zimowy krajobraz Chełmońskiego nie jest tak znany jak setki przeróbek letniego tematu „Bociany”, ale dziś przemawia do wyobraźni. Osobiście „Kozak na koniu” znany jako „Dojeżdżacz” zawsze robi na mnie wrażenie.
Kozak, wymowa turecka Kazak, to po turecku najzwyklejszy sweter zrobiony na drutach. Tureckie plemię Kazaków (Kazachów) to lud mieszkający na zimnych stepach na północ od Morza Kaspijskiego i Morza Czarnego, gruby sweter na zimę to była gwarancja przeżycia.
Kozacy są opisani jako „społeczność zorganizowana na sposób wojskowy”. To oznacza po polsku, zawodowe zbójowanie. Żyli pomiędzy Imperium Osmanów, Rosją i Rzeczpospolitą.
Etnicznie bardzo zróżnicowani, słowiańscy chłopi uciekali w kozackie szeregi, by zaznać „złotej wolności”. Kozackie łodzie, „Czajki” były znane nawet w Bizancjum, potrafiły szybko uciekać z łupami w górę rzek, gdzie nie mogły ich gonić duże, wojskowe okręty.
Herb Kozaków po powstaniu Chmielnickiego nie zawiera żadnych symboli religijnych, nie ma tam odwołania ani do Islamu, ani do chrześcijaństwa.
Istotą wspólnoty jest siła argumentu długiej broni palnej. Caryca Katarzyna formalnie zdelegalizowała kozaczyznę na Ukrainie, ale ten stan umysłu trwa w tej części świata, gotowy na śmierć w każdej chwili, byle z bronią w ręku.
Paweł Klimczewski
Proszę linkować do tej strony. Poniżej info jak można mnie wesprzeć w działalności publicystycznej. Obecnie to moje jedyne, skromne źródło dochodów. Linkując teksty w Social mediach, a nie źródła zapewniamy przychody z reklam dla Meta, tj. FB, Instagram, WhatsApp i innych.
Możesz mnie wesprzeć dowolną kwotą na konto:
mBank : 87 1140 2017 0000 4002 1094 2334
Paweł Klimczewski, tytułem: wpłata
Dziękuję ze wsparcie niezależności mediów w Polsce.