Myśl Polska istnieje !

„Myśl Polska” to najstarszy na rynku wydawany jako tygodnik od 1941, obecnie w formie drukowanej jako dwutygodnik pod redakcją Jana Engelgarda. Z pismem współpracują lub współpracowali tacy autorzy jak prof. Adam Wielomski, śp. ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, prof. Jacek Bartyzel.

Debiutowałem w tym piśmie w obecnym numerze 7-8, 11-18.02.2024 jako felietonista wśród aktualnych autorów:

KOMENTARZE i FELIETONY:

Jan Engelgard, „Polsko-polska wojna krymska”

Prof. Maria Szyszkowska, „Trójpodział władz?”

Andrzej Szczęśniak, „Kolejna pływająca elektrownia jądrowa”

Mateusz Piskorski, „Upadek blogera?”

Przemysław Piasta, „Miara klęski”

Paweł Klimczewski, „Gaza – Warszawa wspólna sprawa?”

Jacek Frankowski, „Zełenskiego wojna o pokój”

Antoni Koniuszewski, „System płac”

Pismo zajmuje się, moim zdaniem, zbyt intensywnie Rosją, za co ma bezprawnie zablokowaną stronę internetową. Taki profil pisma podobno świadczy o lewicowym charakterze tego narodowego tygodnika. Jak widać, redakcja nie stroni od autorów takich jak ja, którego o lewicowość podejrzewać jest trudno.

Pismo. jak widać, ma otwartą formułę i zamieściło mój krytyczny felieton o powstaniach  narodowych pt. „Gaza – Warszawa wspólna sprawa?”. Gdy trafi on na stronę www zamieszczę link i opis metody ominięcia bezprawnej blokady. Inspiracją do felietonu była zachowana notatka w kancelarii III Rzeszy.

W sierpniu 1944 Heinrich Himmler, Reichsführer-SS, po wybuchu Powstania Warszawskiego w rozmowie z Adolfem Hitlerem powiedział: „Mój Führerze, pora jest dla nas niezbyt pomyślna. Z punktu widzenia historycznego jest [jednak] błogosławieństwem, że Polacy to robią. Po pięciu, sześciu tygodniach wybrniemy z tego. A po tym Warszawa, stolica, głowa, inteligencja tego byłego 16-17-milionowego narodu Polaków będzie zniszczona, tego narodu, który od 700 lat blokuje nam Wschód i od czasu pierwszej bitwy pod Tannenbergiem (pod Grunwaldem) leży nam na drodze. A wówczas historycznie polski problem nie będzie już wielkim problemem dla naszych dzieci i dla wszystkich, którzy po nas przyjdą, ba, nawet już dla nas”.

Paweł Klimczewski

Poniżej info jak można mnie wesprzeć w działalności publicystycznej. Obecnie to moje jedyne, skromne źródło dochodów. Linkując teksty w Social mediach, a nie źródła zapewniamy przychody z reklam dla Meta, tj. FB, Instagram, WhatsApp i innych korporacji.

Możesz mnie wesprzeć dowolną kwotą na konto:

mBank : 87 1140 2017 0000 4002 1094 2334

Paweł Klimczewski, tytułem: wpłata Dziękuję ze wsparcie niezależności mediów w Polsce.