Nie mamy Pana płaszcza i co Pan nam zrobisz? Czyli „gaz ochłodziany”.

Walia, Anglia pod śniegiem w listopadzie to atrakcja dla tamtejszych dzieci. Szkoły zapewne zamknięte, tak robiono z powodu śniegu w styczniu, gdy wiele lat temu byłem na wyspach. Szkocja już kilka dni pod śniegiem, tam jak pamiętacie, latem ludzie ciągle chodzili w wiosennych  kurtkach, bo rok był bardzo zimny na Atlantyku. Norwegowie w ubiegłym sezonie odkopywali się spod śniegu bardzo długo. Zrobię dziś mapę całego roku 2023 to sobie przypomnimy.

W USA elektorat już pokazał, co myśli o nowych „mądrościach etapu”, czas na Europejczyków. Faktem jest, że podobnie jak w naszym kraju masy ludowe mają mocno rozregulowaną logikę po 20. latach  prania mózgów internetem i sporo narodu  łyknie nową prawdę, że oziębienie jest przejawem ocieplenia. Wiadomo jak minus z minusem daje  plus, to plus z plusem daje minus!

Scena w szatni z filmu „Miś”

Dwutlenek węgla to wiadomo, co robi, a teraz pod oceanem wybuchają wulkany i robią dużo pary wodnej , a para to też gaz cieplarniany, jak te dwa gazy się zmieszają to stworzą „gaz ochłodziany”!

Nie takie rzeczy pisane ręką profesorów można przeczytać na stronach Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika i tysięcy innych uczelni. Obok wykresu, z którego jasno wynika, że para wodna ma o rzędy wielkości większy udział w zjawisku cieplarnianym niż CO2 jest napisane wprost, że skoro CO2 ma mniejszy udział, to ma decydujący.

Tekst o tym idiotyzmie tu: „Czekamy na wyjaśnienia z Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika albo mianujemy nowego Czarnoksiężnika z krainy Oz.

„Nie mamy Pana płaszcza i co Pan nam zrobisz?” „Wykształceni z dużych miast” widzą jak „Ziemia płonie” każdego dnia, jest jednak w Europie jeszcze sporo ludzi stojących na twardej ziemi, szczególnie na wsi, którym wszystkie szajby eurokołchozu wychodzą już bokiem imiejmy nadzieję pokażą w kolejnych wyborach odpowiedni palec.

Paweł Klimczewski