Teraz krótki tekst na rozgrzewkę mózgu przed felietonem o matematycznym zarządzaniu populacjami. Link na końcu.
To w kontekście pisania programu do przewidywania wszelkich możliwych kombinacji wyników wyborczych, w każdym okręgu z osobna.
Nasza ordynacja sprawia, że samym kalkulatorem czy Excelem się nie policzy. Napiszę o tym, co z nami zrobi AI, i o moim romansie z Julią, ale to za kilka godzin. „Ujemna powierzchnia pola – zagadka godna Sfinksa.”
Taktyka masowego zastraszania od 3 lat przybiera na sile. Celem jej jest odwrócenie uwagi od prawdziwych przyczyn kryzysów, tj.: nadmiernego dodruku pustego pieniądza, masowemu rozdawnictwu socjalu w celach przekupienia elektoratów oraz masowych migracji w celu pozyskania taniej siły roboczej w coraz mniej konkurencyjnych gospodarkach zachodu.
Migracje mają też swój cel kulturowy, niszczą dotychczasowe relacje społeczne, rozbijają więzi czyniąc z ludzi mniej niezależnymi od państwa oraz wzbudzają agresję przeciw imigrantom odwracając uwagę od winnego, czyli od rządu.
W naszym rejonie dodatkowo dochodzi do tego zagrożenie przed wojną, paradoksalnie generowane przez naszych sojuszników, co daje rządowi wspaniałą okazję do zwiększania podatków w celu „obrony narodu”, naród paradoksalnie „łyka ten kit” i uważa rząd za swego obrońcę.
Mapa urodzaju sierpień 2023
Zboża są ostatnio tematem, który ma odwracać uwagę ludzi. Ci w miastach są straszeni klęską głodu, bo zła Rosja nie daje wywieźć pszenicy z Ukrainy. Ludzie na wsi są w potrzasku, bo nie mają pieniędzy na nawozy, gdy ceny spadają z powodu nadmiernego importu z Ukrainy.
Cena pszenicy na świecie leci na łeb, na szyję z powodu spowolnienia gospodarczego i urodzaju. Wiele ludnych państw w ostatnich latach rozwija swoje rolnictwo i uniezależnia się od „światowych rynków”, czyli od kapitału spekulacyjnego, który „kręcił lody” przez ostatnie 60 lat, ale obecnie jest wypychany przez Chiny i inne kraje południa.
Scena z filmu dobry wojak Szwejk (1956)
Sierpniowa mapka urodzaju na świecie pokazuje na skali od niebieskiego (wyjątkowo dobry) przez zielony (korzystny), żółty (jeszcze monitorowany) do nielicznych brązów (zły urodzaj). Ceny pszenicy już znacznie poniżej linii 600 USD, czyli odejmując inflację to jest poziom 500 USD sprzed 3 lat. Tanio jak za barszcz! Śmiech na sali, a może poranny obchód w naszym wariatkowie pt. „zachód” ?
Paweł Klimczewski
Jeśli uważasz moje analizy i publikacje za pożyteczne możesz mnie wesprzeć dowolną kwotą na konto:
mBank : 87 1140 2017 0000 4002 1094 2334
Paweł Klimczewski, tytułem: wpłata
Dziękuję ze wsparcie niezależności mediów w Polsce.
Przybywa na moim profilu wiele osób, za co bardzo dziękuję Wszystkim. Dla nowych gości przypomnę o co na tym profilu, i w ludzkiej duszy chodzi. Raz wirus, raz globalne oziębienie, potem o tym jak rodzą się gwiazdy, o budowie komputerów i Arystoteles na deser, że o przejściach fazowych wody nie wspomnę. Piszę o tym co ważne i co zakłamane lub pomijane w „ścieku mainstreamu”, a ważne dla naszej cywilizacji. Najkrócej wszystko opisałem w poście poniżej.
Lege Artis – Reguły Sztuki (życia)
Ogień jest dla ludzi. Człowiek ma rozum. Las jest dla ludzi. W lesie jest cień. Grilla robimy w lesie, bo jest przyjemnie. Morze jest dla ludzi, grilla robimy w lesie nad morzem, najlepiej blisko, jak się da. Dziecko też ma rozum i nie spadnie. Dorośli mają więcej rozumu i nie zepchną dziecka przypadkiem. Gazeta na podpałkę jest najlepsza!
Paweł Klimczewski
Jeśli uważasz moje analizy i publikacje za pożyteczne możesz mnie wesprzeć dowolną kwotą na konto:
mBank : 87 1140 2017 0000 4002 1094 2334
Paweł Klimczewski, tytułem: wpłata
Dziękuję ze wsparcie niezależności mediów w Polsce.
Dziś o 8:49:52 Ziemia będzie tak ułożona w stosunku do Słońca, że na obu biegunach będzie widoczne Słońce. Na południowym pojawi się po raz pierwszy od pół roku, na północnym zajdzie za horyzont na pół roku. Polarne dni i noce są zarezerwowane dla nielicznych. ZAGADKA : Co na obrazku jest nie tak ? Gdzie spotyka się niedźwiedź polarny z pingwinem ?
Paweł Klimczewski
Jeśli uważasz moje analizy i publikacje za pożyteczne możesz mnie wesprzeć dowolną kwotą na konto:
mBank : 87 1140 2017 0000 4002 1094 2334
Paweł Klimczewski, tytułem: wpłata
Dziękuję ze wsparcie niezależności mediów w Polsce.
Okres przedwyborczy to najmniej zdrowy czas w życiu Polaków. Ilość toczonej żółci zatruwa organizmy a skoki ciśnienia tętniczego odbierają nie tylko dobry nastrój, ale i rozum. Niewielu z nas potrafi wyłączyć się całkiem i zająć np. robieniem konfitur. Polecam! Pigwę z antonówkami podlałem syropem z winogron, by konfitura nie była za kwaśna. Szczypta cynamonu i smakuje genialnie!
Tymczasem…
Nauka języków wymaga stałego z nimi kontaktu, to też po konfiturowej uczcie zajrzałem na strony państwowej, tureckiej agencji prasowej a tam znienawidzony przez 35% a kochany przez 26% innych Polaków Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel. Ten bardzo ważny polityk w imieniu Europy mówi okropne rzeczy! Mówi na międzynarodowym forum, że „system ONZ jest sklerotyczny i utykający”,. To jakiś wirus musi być, bo w podobnym tonie to samo mówili dziś: prezydent Kenii, wiceprezydent Chin i prezydent Serbii, a dowódca armii Sudanu zwraca się do ONZ o uznanie Sił Szybkiego Wsparcia w walce z terrorystami u siebie w kraju. Tajemnicą Poliszynela jest, że ONZ to zdominowana przez USA organizacja próbująca tworzyć prawo międzynarodowe korzystne dla USA.
Pożar katedry Notre-Dame w Paryżu 2019
Widać UE traci cierpliwość i artykułuje z USA w oficjalny spór. Przez dekady w oficjalnej narracji „solidarność atlantycka” była niezachwiana, ale właśnie pokazały się po wakacjach europejskie wskaźniki ekonomiczne i jest jasne, że Francja i Niemcy osuwają się w recesję. Nie ma taniego, ruskiego gazu a dostawy uranu z Nigru dla francuskich elektrowni atomowych są wstrzymane, w czym mają swoje zasługi zarówno Amerykanie jak i Rosjanie. Takie życie. A życie jest brutalne, mocarstwa na jednych frontach walczą ze sobą a na innych współpracują, to tylko kwestia rachunku zysków i strat, proste optymalizacje.
Zapraszam na szkolenia naszych polityków, można to zrobić w Excelu. Dla członków partii rządzącej stawki są wysokie, ale warto! Można oszczędzić miliardy i rozdać „Kiełbasę Wyborczą” dołączoną np. do ulubionej gazety, niekoniecznie wyborczej.
W ramach tych szkoleń można też się nauczyć liczyć, kto w każdym okręgu wejdzie do Sejmu, a kto na marne bierze wielki kredyt i wiesza setki banerów na płotach. Dla przypadków pewnie niebiorących mandatu szkolenie gratis a nawet duża dopłata. Wystarczy procent od niewydanych na kampanię środków, a za resztę można jechać do ciepłych krajów na najbliższy miesiąc.
Pogański tytuł zobowiązuje i szybko nanoszę korektę klasykiem: „Człowiek strzela, a Pan Bóg kule nosi.”
Scena z filmu „Kingsize”
W 1984 bywałem gościem wielu „osiemnastek”. Mimo to przez różowe okulary młodości widziałem smutek życia w PRL, dotykał on 95% znajomych, czyli prawie wszystkich. Kluczem jest słowo „prawie”, była nas garstka, którzy zupełnie nie przejmowaliśmy się dramatem ówczesnego mega kryzysu i żyliśmy sobie w Kingsizie.
„Polo Cocktę” i dobre „fajki” kupowaliśmy, w „Pewexie”, jeździliśmy na koncerty do Jarocina, ale długim łukiem omijaliśmy imprezy z reżimowymi gwiazdami typu „Lady Pank”, które dorabiały wtedy krocie koncertując w Moskwie itp.
1984 Polska – Grecja 3:1
Jest cienka bariera między realnym życiem, a życiem skrojonym przez Matrix. Dziś, gdy mamy Internet bardzo łatwo ją zobaczyć, wystarczy w Google wpisać „news” i cały Matrix stoi przed nami z opuszczonymi spodniami. 40 lat temu były w TV dwa programy i było jeszcze łatwiej. Wystarczyło do każdego zdania słyszanego w TV dodać słowo „NIE” i człowiek był już na bieżąco z tzw. rzeczywistością.
Przed nami 15 X „święto demokracji”, czyli wybory. W tym sezonie jestem nawet kandydatem do Sejmu i musiałem podpisać absurdalne oświadczenie lustracyjne. Bycie Polakiem to ciężki przypadek w skali światowej, hańbą jest służenie w elitarnych służbach stojących na straży bezpieczeństwa własnego państwa, taki sztos!
Oświetlenie Ziemi i położenie Księżyca 15 X 2023 w południe.
Wracajmy do przyszłości! W Polsce o strukturze władzy decyduje absencja, a jeszcze kilka lat temu najmniejsza partia o 100% zdolności koalicyjnej, czyli PSL Teraz PSL jest passe i nazywa się „Trzecia droga”. Samo pojęcie jest zabarwione absurdem, gdy na rozdrożu mamy dylemat, czy iść w prawo, czy w lewo to zza krzaka wychyla się zapłakany Szymek i mówi „Trzecia Droga”. To powtórka z Balcerowicza, który na pytanie, czy się bogacić, czy biednieć dał Polsce złotą receptę „sprzedajcie wszystko za bezcen i zaciągajcie nowe długi”.
Na światowej scenie politycznej mamy spory chaos i „nasi” nie wiedzą do końca jak obstawiać. 15 X to „Dzień papieski” i etos sprzyja POPiSowi. Październik to w Polsce piękny miesiąc złotej jesieni i naród w tym czasie ma wielkie serca jak świerszcz, co grał na skrzypcach, gdy mrówki zbierały zapasy. Bywa jednak czasem, jak w 2017, że aura mocno daje w kość i z nieba leje się deszcz, wichura zrywa czapki a temperatura spada blisko zera. Taki scenariusz 15 X radykalnie zmniejsza frekwencję i nie pomogą tu pancerne berety. Strach przed „wirusami” został tak głęboko zaimplementowany, że może być różnie. Dorośli ludzie, nawet najmniej rozgarnięci, rozumieją, że u św. Piotra czternasta emerytura niewiele pomaga. Zatem przenieśmy się do przyszłości jak to robią amerykańscy naukowcy i poczekajmy. 15 X wypada zaraz po nowiu księżyca. Umieram z ciekawości. Dane meteo meteo.waw.pl
Paweł Klimczewski
Jeśli uważasz moje analizy i publikacje za pożyteczne możesz mnie wesprzeć dowolną kwotą na konto:
mBank : 87 1140 2017 0000 4002 1094 2334
Paweł Klimczewski, tytułem: wpłata
Dziękuję ze wsparcie niezależności mediów w Polsce.
Wrzucam na swój kanał YT oryginalną odezwę do narodu Sebastiana Pitonia, którą mnie bardzo zaskoczył.
Nagranie niech będzie zapowiedzią kilku rozmów, na jakie umówiłem się z Sebastianem. Zasadniczo zgadzamy się, że powinno być w Polsce miło i przyjemnie, a nie jest. Mimo wielu zbieżnych poglądów mamy różne pomysły na to jak Polskę odbudować. Jak są różne to zademonstrujemy wkrótce na wizji. Tymczasem posłuchajmy Sebastiana jak on widzi odzyskanie Śląska i Sejmu. Zapraszam.
Jerzy Karwelis napisał za mnie doskonały materiał o „logice” wyborów w Polsce, mi się tak przystępnie nie udało wyjaśnić zasad tego procederu.
Po zrozumieniu polskiej ordynacji wyborczej można się spłakać, lub roześmiać do łez. Dla każdego coś miłego. Trzeba mieć wiarę przynajmniej jak ziarno gorczycy, aby brać udział w tym procederze. Od razu przyznaję się, że jako kandydat bezpartyjny taką mam. Nie jest wadą metoda D’Hondta, tylko system partyjny, jaki mamy, na wzór azjatyckich satrapii. Gdy się zrozumie mechanizm można dostać się do Sejmu z ostatniego miejsca. Proszę sami przeczytajcie, link poniżej.
„Oszust z asem karo” Georges de La Tour, ok. 1635-1640
Czołg trafiony ciężkim pociskiem z zubożonego uranu.
Krótka odpowiedź jest taka, że uran jest bardzo ciężki i jak w coś taki pocisk uderzy to masakruje np. czołg bardziej niż pocisk z innego metalu. Dodatkowo zubożony uran to kłopotliwy odpad po produkcji paliwa do elektrowni jądrowych. Promieniowanie, jakie emituje jest szkodliwe. Produkcja z tego „śmierdzącego jaja” pocisków i sprzedaż ich do różnych bantustanów to specjalizacja „czołowych demokracji zachodu”. W tym roku do Europy Wschodniej przywieziono tego typu amunicję. Nie wiem czy była użyta, w takich sytuacjach zostawia na wieki skażoną ziemię wokół pola walki.
Tymczasem Turcy w swej głównej gazecie piszą, że magazyny z tą bronią na Ukrainie zostały celnie zbombardowane. Jeśli to prawda, to skażenie lokalne w tym miejscu jest pewne, ale nie należy panikować i wyglądać na „świecące obłoki”.
Rakieta powietrze-ziemia.
Nie należy tego traktować analogicznie jak eksplozja reaktora czy głowicy nuklearnej. Paradoksalnie to bilans zdarzenia jest dodatni, bo uległo skażeniu tylko miejsce składowania a nie tysiące hektarów, na których użyto by tej przeciwpancernej broni. Sienkiewicz to skwitowałby krótko: ” Złapał Kozak Tatarzyna, a Tatarzyn za łeb trzyma”.
My, jako ideowi prawicowcy popieramy „Lewicę” i wszystkie podobne ruchy.
Popieramy tych, którzy na poważnie rozważają czy mieć syna i córkę, czy może „psiecko” lub „adoptować” inne zwierzę, aby się nie rozmnażali. Niech przygarną sobie zwierzaka, zawsze jak im się znudzi mogą oddać komuś innemu. Ludzie, którzy nie myślą logicznie to wypadek przy pracy w ewolucji myśli społecznej i rozwoju kultury.
Takie rzeczy w historii ludzkości cyklicznie się powtarzają i w sposób naturalny znikają. Środowiska takie odchodzą bezpotomnie, a ich miejsce zajmuje liczne potomstwo zdroworozsądkowej części populacji. Jest to kosztowne i obciąża grupy pracujące, bo postawy lewicowe są ściśle związane z życiem z „socjalu” i na etatystycznych, fikcyjnych stanowiskach pracy. Obecna wydajność pracy w naszej cywilizacji jest tak wysoka, że sobie z tym poradzimy.
Minusem jest fakt, że pozycje zdroworozsądkowe i prokreacyjne przyjmują najczęściej ludzie spoza kręgu cywilizacji zachodniej. Jej źródłem jest niszczona cywilizacja łacińska, obecnie przeczekująca czas zawieruchy w katakumbach, ale moim zdaniem, choć mało liczna, to w dobrej kondycji. Z ulicy nie widać tego, co w katakumbach, ale warto poszukać zejścia w dół, gdzieś w ” bocznej uliczce mainstreamu”.
Paweł Klimczewski
Jeśli uważasz moje analizy i publikacje za pożyteczne możesz mnie wesprzeć dowolną kwotą na konto:
mBank : 87 1140 2017 0000 4002 1094 2334
Paweł Klimczewski, tytułem: wpłata
Dziękuję ze wsparcie niezależności mediów w Polsce.